Blog: Dzień wolny - niedziela

To był dobry dzień. Trochę odpoczęłam, jak również zrelaksowałam się na zajęciach kizomby.Jest to wolny taniec,ale wymaga poruszania pewnymi partiami ciała, a to też ruch, który spala kalorie. Na obiad zjadłam ugotowaną pierś z warzywami(marchewka,groszek i kalafior). Na kolację natomiast warzywa surowe(papryka, pomidor) i korniszony. Dzisiaj zmieściłam się w spodnie,których nie mogłam założyć przez rok.Mam dużo takich rzeczy, które były na mnie za ciasne i w których mam nadzieję jak schudnę jeszcze bardziej będę mogła chodzić.Pozdrawiam

Powrót