Blog: Święta
Tego się najbardziej obawiałam, tych świąt... Ale naprawdę nie było tak źle. Przeżyłam, wytrzymałam bez objadania się, możecie być ze mnie dumni. Świątecznie zjadłam trochę jajek, żurku czy tam barszczu białego i białej kiełbaski. Oj kiełbaski, kiełbaski. Nie ruszyłam, żadnych ciast i słodyczy. BRAWO Ania
Powrót
Newsletter
Sonda